Kwietniewo.pl

Domy podcieniowe

Rozdział 9 monografii “Moje Kwietniewo” – Jan Koprowski.

image1

Przed wojną Königsblumenau słynęło z wielu domów podcieniowych, tzw. Vorlaubenhaus-ów. Powojenny przewodnik turystyczny naliczył ich w Kwietniewie aż siedem. Dzisiaj nie ma już ani jednego – ostatni w gospodarstwie Orchowskiego rozpadł się w 2010 roku. Domy te, wzorowane na drewnianym budownictwie holenderskim, w Prusach Wschodnich związane są z sektą menonitów sprowadzonych do Prus w XVII wieku. Szczególnie liczne były na Żuławach, gdzie zwykle osiedlali się menonici. Domy podcieniowe w Kwietniewie mają bogatą ikonografię o walorach artystycznych; najbardziej obfotografowany był tzw. Hof Haustein, drugi przy wjeździe drogą główną z Pasłęka.

image2

9.1. Dom podcieniowy w Kwietniewie o najbogatszej ikonografii: Hof Haustein

image3

Als Vorlaubenhaus werden Bauten bezeichnet, denen an zumindest einer Seite eine Laube vorgebaut ist. Meistens hat diese Laube einen eigenen Giebel und ähnelt einer Portikus. Es handelt sich zumeist um Bauten im ländlichen Bereich. Errichtet sind diese Bauten oftmals aus Fachwerk, wenn auch der „Laubengiebel” manchmal von gemauerten Säulen oder Pfeilern getragen wird.

Charakterystycznym elementem tych, zwykle drewnianych budynków był dwukondygnacyjny ganek umieszczony poprzecznie w środku budynku na ośmiu lub dziewięciu dębowych kolumnach z kapitelami, tak aby był widoczny z głównego traktu wsi. Jego konstrukcja była z muru pruskiego, tzw. szachulcowa; z ułożonych finezyjnie belek wypełnionych lekkim murem z trzciny i gliny. Służył jako spichlerz, dobrze nawietrzny latem i suchy zimą. Zwykle był obsadzany wysokimi jesionami, które dobrze zabezpieczały całe domostwo przed wyładowaniami atmosferycznymi. Wielkość domu zależała od wielkości i dochodów gospodarstwa. Pierwotnie były one kryte trzciną lub słomą, ale na przełomie wieków XIX/XX, gdy kolej kwietniewska zaczęła dowozić materiały budowlane z cegielni w Tolkmicku, to te najbogatsze domostwa zostały pokryte czerwoną dachówką. Niestety, zyskały wtedy nieco na wadze i zapadały się w ziemię – szczególnie te stojące niżej na mokrym gruncie. Tak było z pierwszym domem podcieniowym, który stał po prawej stronie przy wjeździe do wsi od wschodniej strony. Należał do pani Emmy, wdowy po Honeckerze, jednym z bogatszych właścicieli ziemskich (33 ha) w Kgl. Blumenau.

Po wojnie cały ten areał został rozdzielony na trzy gospodarstwa rolne dla rodziny Koprowskich, ojca i dwóch synów, którzy zjawili się w Kwiatowie 22 marca 1946 roku. Senior rodu, Stanisław z żoną Katarzyną i syn Edward objęli w posiadanie dom czynszowy, bliźniak (Insthaus – Rys. 9.2.) sąsiadujący ze starym domem podcieniowym, w którym miał zamieszkać młodszy syn Henryk – po zwolnieniu ze służby w II Armii Ludowego Wojska Polskiego.

Henryk “gospodarzył” tylko pięć lat, gdyż już zimą 1951/52 roku wyprowadził się do Olsztyna do pracy w Wojskowych Zakładach Naprawczych. W tamtych czasach realnego socjalizmu samowolne opuszczenie gospodarstwa rolnego było niemożliwe, wręcz karalne. Trzeba było znaleźć następcę, który będzie dalej uprawiał ziemię i dostarczał jej płody dla państwa ludowego. Dzięki układom i znajomości jeszcze z wojska stryj Henryk, a raczej jego żona znalazła takich następców. Rodzina ta w ciągu kilku lat zdewastowała i opuściła zabudowania gospodarcze.

Porzucone, zrujnowane gospodarstwo przez kilka lat stało puste – więc dobrze spenetrowałem i poznałem dom podcieniowy, zanim został rozebrany latem 1962 roku przez Kółko Rolnicze w Kwietniewie.

image6

Rys. 9.2. Dom podcieniowy Vorlaubenhaus po Honeckerach oraz dom czynszowy dla pracowników najemnych tzw. Insthaus

Insthaus“ ist eine alte Bezeichnung für ein primitives Landarbeiterwohnhaus auf früheren ostelbischen Gutsanlagen. Es handelte sich hierbei zumeist um langgestreckte ebenerdige Bauten abseits vom Herrenhaus.„Instleute“ waren Tagelöhner, die sich in landwirtschaftlichen Betrieben verdingten.

Als Inste oder Instleute bezeichnet man einen vor allem für Nord- und Ostdeutschland eigentümlichen Typus von Gutstagelöhnern auf den großen Gütern. Eingebunden war dabei die ganze Familie. Den Höhepunkt ihrer Bedeutung hatten sie in der ersten Hälfte des 19. J.h.

image7

Rys. 9.3. Szkic parteru w domu podcieniowym z Rysunku 9.2.

Dom miał dwa wejścia: od podwórka oraz od drugi pośrodku ganku. To wejście od ganku było dwudzielne; osobno można było otworzyć górną lub dolną połowę ozdobnych w żelazne okucia drzwi – albo całość spiętą specjalnymi zasuwami. Przez te drzwi wchodziło się do dużej mrocznej sieni, bo wąskie okna po bokach wejścia były zwykle zabezpieczone okiennicami pokrytymi sielskimi malowidłami (z jeleniem). Z tej sieni prowadziły ciężkie wrota wprost na wąski i długi korytarz prowadzący do drzwi od podwórka oraz dwoje drzwi: na prawo do salonu z ozdobnym kominkiem okratowanym żelaznymi drzwiczkami, a po przeciwnej stronie wchodziło się do sypialni i dwóch pokoi z oknami na stary sad. Tymi pokojami można było dojść wokół do obszernej kuchni po drugiej stronie budynku. W tej kuchni, pod wewnętrzną ścianą, była ciężka drewniana klapa, a pod nią strome schody do niewielkiej piwniczki. Zaś tuż za oknem kuchni widać było głęboką studnię z czystą wodą, którą można było pobierać bezpośrednio z pomieszczenia ręczną pompą. Ponadto od wschodniej strony domu znajdowały się jeszcze dwa małe pomieszczenia: narożne z oknami na dwie strony i z piecem kaflowym, oraz środkowe - z kuchnią żeliwną tzw. westfalką, rurą podłączoną do komina. Dla przybysza z centralnej Polski był to niemal dwór szlachecki. Za domem widać było ogromne podwórze z zabudowaniami gospodarskimi: wysoką stodołą na wprost z dwoma wrotami, oborą po prawej stronie, a po lewej, zasłonięty domem, kurnik i wysoki podwójny garaż na maszyny rolnicze z kuźnią – zbudowane z czerwonej cegły w 1910 roku.

image8

Rys. 9.4. Zagroda Emmy Honecker

image9

Rys. 9.5. Szkic zagrody z domem podcieniowym z Rysunku 9.4.

W tym dworze wychowało się kilka pokoleń pruskich oficerów.

image10

Rys. 9.6. Dumna matka i jej ośmiu synów Honeckerów: piąty od lewej Rudolf – ostatni gospodarz na włościach (33 ha) w Kgl. Blumenau (zdjęcie z 1909 roku z albumu K-R. Bohnhardta)

Te pickelhauby będą się śnić mojemu stryjowi Henrykowi, który jako pierwszy po wojnie objął ten dom. Najstarsi osadnicy wciąż powtarzają jego relację ze spotkania z jednym takim Prusakiem w pickelhaubie, gdy ciemną nocą szukał czegoś na strychu. A było to jesienią 1946 roku!? Być może był to jakiś szabrownik, który zabezpieczył własną głowę właśnie znalezionym hełmem przed uderzeniem o jakąś belkę? Ale legenda we wsi została.

Trzy najbogatsze domy podcieniowe, z dużymi zabudowaniami gospodarskimi, zostały zasiedlone już zimą 1946 roku. Z nich najładniejszy ganek miał dom braci Tiffertów stojący na końcu wiejskiej uliczki zaczynającej się przy dawnym prezydium GRN. (Po wojnie zasiedliła go rodzina Józefa O.). Niemcy tę uliczkę nazywali Tifferschen Wege. Te skromniejsze domy podcieniowe, stare i pokryte trzciną, przejęli dwa lata później rodziny ukraińskie spod Lubaczowa po przesiedleniu w ramach akcji „Wisła”.

image11

image12

Rys. 9.7. Ostatnie domy podcieniowe w Kwietniewie - w ruinie

Latem 1961 roku we wsi pojawili się studenci architektury z Politechniki Gdańskiej, którzy w ramach obozu naukowego mierzyli i szkicowali wszystkie domy podcieniowe w Kwietniewie. Być może, że dokumentację z ich pobytu i ich dzieła można odnaleźć w bibliotece wydziałowej w gmachu głównym Politechniki. Natomiast w internecie można znaleźć stare zdjęcia tych domów wykonane przez Richarda Dethlefsena z 1909 roku. Jedno z nich jest opisane jako Fachwerkhaus czyli warsztat domowy, także umieszczony na niewielkim wzniesieniu, jest, jak sądzę, tym domem obok remizy. Był on własnością bogatej rodziny Grunwaldtów, którzy po wybudowaniu w latach 30-tych willi przy szkole ten dom wynajmowali trzem rodzinom rzemieślniczym – jako Insthaus. Dom ten, stojący nad remizą, został najszybciej rozebrany, a na jego miejscu drugi po wojnie gospodarz (Henryk B.) postawił dużo skromniejsze domostwo w latach 60-tych XX wieku.

image13

Rys. 9.8. Vorlebenhaus (przy remizie) jako warsztat wiejski w Kwietniewie

Wszelkie materiały (treści, teksty, ilustracje, zdjęcia itp.) przedstawione na stronie kwietniewo.pl są objęte prawem autorskim i podlegają ochronie na mocy „Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych” z dnia 4 lutego 1994 r. (tekst ujednolicony: Dz.U. 2006 nr 90 poz. 631).

Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody autora jest zabronione.


© 2024, materiały przygotował Jan Koprowski, webmaster koprowski.it